Gdy usłyszałem, że lekarz pisze książkę…, science-fiction…, o tytule „Święte Niemcy”…, pomyślałem – będzie grubo, będą jaja… Po co mu to?
Myliłem się. Obowiązkowa pozycja do przeczytania. __[j.s.]
Co to są mieszane uczucia? Gdy twoja teściowa spadnie ze skarpy twoim najnowszym Porsche. Takie uczucia miałem gdy dowiedziałem się o tej książce. Po jej przeczytaniu okazuje się, że i teściowa i Porsche są całe:) __[p.c.]
Niektórzy nie znoszą Wojciecha Cejrowskiego jako dziennikarza, ale kochają czytać i słuchać o jego podróżach. Wydawać by się mogło, że ciężko być dobrym w kilku dziedzinach… W przypadku „Świętych Niemiec” lekarz pisze świetną książkę. __[fafik]